Lista ofiar tragedii w Smoleńsku

poniedziałek, 21 maja 2012

NIEKTÓRE ASPEKTY TECHNICZNO-KONSTRUKCYJNE SMOLEŃSKIEJ KATASTROFY

http://212.7.212.21/2012/05/raport-szuladzinski.pdf

3 komentarze:

  1. To jest mocno niepokojące:

    "Co – według Pana doświadczenia – hipotetycznie mogłoby się znajdować w materiałach otrzymanych z USA, czy z innych państw NATO?
    To zależy, jakiego rodzaju były to materiały i od kogo pochodziły, z jakich źródeł amerykańskich. Wizytowałem jako szef ABW różne agendy w USA i mogę stwierdzić, że Amerykanie mogli dysponować bardzo obszerną wiedzą w tym zakresie, ale mogą jej obecnie już nie posiadać. Wszystko zależy od tego, kiedy strona polska zwróciła się do USA o pomoc w tym zakresie. Pewna wiedza w formie wizualnej czy audio ulega utraceniu po jakimś czasie.

    To znaczy, że Amerykanie, mając ważne informacje o katastrofie bez precedensu w dziejach nie tylko Polski, ale i świata, nie archiwizowaliby ich?
    Nie mogę tu wejść w kwestie merytoryczne, powiem tylko, że chodzi o to, jak pracują pewne urządzenia rejestrujące.

    Czy oznacza to, że zdjęcia wykonane przez satelitę ulegają po pewnym czasie kasacji na podobnej zasadzie jak nagranie czarnej skrzynki Tu-154, które po pół godzinie kasuje poprzednie i nagrywa nowe?
    To są kwestie, o których nie mogę mówić."


    http://niezalezna.pl/12310-tajemnice-zdjec-satelitarnych

    lexie

    OdpowiedzUsuń
  2. Gdybyśmy mieli wskazać scenę, która być może najtrafniej charakteryzuje postawę służb specjalnych wobec tragedii smoleńskiej, należałoby otworzyć książkę Leszka Misiaka i Grzegorza Wierzchołowskiego zatytułowaną „Musieli zginąć” i przeczytać opisy dwóch wydarzeń. Pierwsze dotyczy zachowań funkcjonariuszy BOR-u, wysłanych przed 10 kwietnia do Smoleńska, by chronili prezydenta Polski. Autorzy książki cytują słowa jednego z funkcjonariuszy BOR: „Poprzedniego dnia w hotelu ostro popili z Rosjanami. Cały BOR o tym mówił zaraz po tragedii, podobnie jak o autach dla prezydentów – że kolumny samochodowej dla głowy państwa nie podstawiono. Jeden z chłopaków ma – jak sądzę jego zachowanie w różnych sytuacjach – problemy z alkoholem. Dziwne, że go wysłano do Smoleńska”.
    Druga ze scen miała miejsce dzień po tragedii smoleńskiej. Na stronie 183 książki można przeczytać: „w siedzibie Służby Kontrwywiadu Wojskowego przy ul. Oczki w Warszawie urządzono suto zakrapianą alkoholem imprezę. Jeden z szefów Biura Kadr SKW miał się upić do nieprzytomności. Tylko dwaj oficerowie nie chcieli w niej uczestniczyć, poszli pod Pałac Prezydencki oddać hołd poległym pod Smoleńskiem”.


    SŁUŻBY WOKÓŁ SMOLEŃSKA


    Jestem w trakcie lektury „Musieli zginąć” polecam jeżeli ktoś się nie zapoznał.

    lexie

    OdpowiedzUsuń

Wykład prof. Wiesława Biniendy "Analiza numeryczna i efekty badań katastrofy smoleńskiej"

Gościem Kanapy jest prof. Wiesław Binienda

Informacja dotycząca plików cookies: